Kobiecy blog
Na szlaku
Blog dla kobiet
Kobiecy blog

Kobieta kreatywna - Blog dla kobiet

nowy_slajd.jpg
kobieta-czolowka.jpg
previous arrow
next arrow

Recenzje

Po tamtej stronie lustra – Magdalena Majcher

 ,,Po tamtej stronie lustra” to powieść naznaczona cierpieniem i tragedią głównych bohaterów. Jest niezłym emocjonalnym walcem, który potrafi poszatkować emocje i wycisnąć łzy. Tragedia, z jaką przyszło się zmierzyć głównym bohaterom, sprawiła, że wnikliwie, czule, ale i z potężnym bólem czytałam kolejno kartka po kartce.
Pod pewnym względem rozumiałam ból, rozpacz i wewnętrzne rozdarcie Agaty, gdyż w moim życiu zetknęłam się z podobną stratą. Nie mnie oceniać podejście i proces przejścia przez żałobę tych dwoje, ale próbuję zrozumieć to silne odizolowanie, odsunięcie Agaty od najbliższych.


Powieść Magdaleny Majcher ,,Po tamtej stronie lustra”



Być może tak było jej łatwiej, choć osobiście uważam, że samotność w obliczu tragedii i straty potęguje ból i rozdarcie. Istotne jest to by uszanować decyzję i sposób, w jaki dana osoba radzi sobie lub próbuje w obliczu tragedii. Każdy ma prawo na swój sposób zmierzyć się ze stratą, przepracować ją, przeanalizować i próbować żyć dalej. Dla mnie ogromnym wsparciem okazała się rodzina. Agata wybrała zamknięcie się i odizolowanie. Która postawa jest lepsza? Nie wiem, nie mnie to oceniać. Myślę, że każdy sposób jest dobry i dostosowany do indywidualnych potrzeb.


,,Nic nie zapowiadało tragedii. Agata i Rafał tworzyli udany związek, doczekali się narodzin upragnionego dziecka. Nagła śmierć ich ukochanej córeczki zmieniła wszystko. Agata z dnia na dzień wpada w coraz większy obłęd, Rafał początkowo próbuje wspierać żonę, ale w końcu ucieka w pracę. Małżonkowie coraz bardziej się od siebie oddalają.

Czy istnieje dla nich ratunek? Czy rodzina po ogromnej tragedii nadal może być całością?

,,Po tamtej stronie lustra” to wiwisekcja rozpadającego się małżeństwa i próba znalezienia odpowiedzi na pytanie, czy warto za wszelką cenę walczyć o związek? A może po prostu niektórych małżeństw nie da się uratować i najlepszym rozwiązaniem jest rozstanie, które będzie początkiem nowego życia?”


Książka Magdaleny Malcher jest częściowo pamiętnikiem głównej bohaterki. Jest on przesiąknięty analizą, niesprawiedliwymi ocenami, wręcz samobiczowaniem. Agatę przepełnia ból, serce rozdziera i szatkuje ogromna, niewyobrażalna strata.

Rozważania podjęte przez autorkę dotyczą kwestii śmierci łóżeczkowej, którą przeżywają główni bohaterowie oraz spraw małżeńskich, jakie w obliczu tragedii zostały wystawione na ogromną próbę. Temat trudny, z perfekcyjnie rozbudowanym tłem społecznym, poruszający problemy, o których się nie mówi i nie edukuje się ludzi w tym zakresie.
W powieści zachwiana została stabilność związku głównych bohaterów, którzy dokonali najgorszego z możliwych odkryć, śmierci ukochanej, wyczekiwanej córeczki Aurelki. Śmierć łóżeczkowa budzi ogromne lęki, zwłaszcza że przyczyny jej pojawienia się nie są do końca medycznie znane.


Przeczytaj także: Slow life. Sztuka odpuszczania


Dobrowolskim przychodzi zmierzyć się ze zjawiskiem, z którym nawet nauka nie daje rady. Narastający w głównej bohaterce obłęd potęguje napięcie podczas czytania. Nasuwają się setki pytań, co by było, gdyby...

Obok uczuć kobiety, uwidocznione zostały również zakamarki serca mężczyzny, który, mimo iż nie nosił pod sercem córeczki, to z równą siłą przeżywa jej śmierć.



Podziwiam kunszt pisarski Magdaleny Majcher. Po raz kolejny udowodniła, że nie obawia się poruszania tematów trudnych, nasiąkniętych traumą i cierpieniem. Jej pióro doskonale balansuje po najbardziej skrajnych uczuciach, dotykając tych najciemniejszych, często poukrywanych zakamarków ludzkiej duszy.
Psychologiczny portret bohaterów jest rozbudowany w sposób mistrzowski. Obserwujemy ból i rozpad Agaty, a w tle proszące się o zauważenie problemy, tęsknoty, żale pozostałych członków rodziny.


Przeczytaj także: Poza sezonem. Nowego początki – Sylwia Markiewicz


Powieść Magdaleny Majcher ,,Po tamtej stronie lustra” wyciska łzy i szarpie duszą, pozwalając na wspólne przeżywanie z bohaterami. Targa emocjami. Zaskoczona jestem zakończeniem powieści. Przyznam się szczerze, że nie spodziewałam się takiego obrotu spraw i rzeczy. To zawieszenie, brak oddechu, choć minimalnego pozytywu.

Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem Pascal.

Kobieta kreatywna

Anonimowy
Przejmująca recenzja. A te zdjęcia obłędne 
0
Anonimowy
Uwielbiam powieści Magdy Majcher. Zawsze ale to zawsze poruszają tematy, nad którymi warto się zatrzymać.
0
Eea
Chętnie przeczytam tą książkę 🙂
0
Anonimowe
Uwielbiam jej książki
0

50000 Pozostało znaków