Z okazji zbliżających się moich 34 urodzin postanowiłam stworzyć specjalny wpis o wdzięcznym tytule: 34 fakty na 34 urodziny

14 lipca to szczególny dzień. Oczywiście nie mam tu na myśli kolejnej rocznicy Rewolucji Francuskiej :) Otóż 14 lipca, dokładnie 34 lata temu urodziłam się ja. Ponieważ już niedługo będę świętować swoje 34 urodziny, postanowiłam podzielić się z Wami kilkoma, a właściwie 34 faktami o mnie.

1. Uwielbiam poranki na hamaku, z filiżanką ulubionej kawy i książką w ręku. Niestety z uwagi na obowiązki zawodowe nie zawsze mogę sobie na to pozwolić, ale jeśli tylko nadarza się okazja, to rozpoczynam dzień w taki właśnie sposób.

2. Od 3 roku życia występowałam na scenie i brałam udział w konkursach muzycznych. Mam na swoim koncie kilkadziesiąt sukcesów. Ponoć mając 3 latka śpiewałam do tłuczka na ziemniaki i miałam być piosenkarką. No cóż nie wyszło, ale dalej lubię pomruczeć coś pod nosem.

3. W górach ładuje akumulatory. Uwielbiam przemierzać szlaki z najbliższymi.

4. Nie lubię myć naczyń i wnerwia mnie jak po całym dniu w zlewie piętrzą się gary. Czemu nie kupiłam zmywarki? Hmm Jakoś wolę inwestować w inne rzeczy i gdy pojawia się temat jej kupna, znajduje milion innych bardziej potrzebnych przydasiów.

5. Na bezludną wyspę zabrałabym męża, dzieci, książkę i sok porzeczkowy.

6. Kiedy mam chandrę przeglądam albumy rodzinne.

7. Mam dwójkę dzieci. Córeczkę, która niedawno skończyła 9 lat i 12-letniego syna.

8. Lubię zapach książek. Zanim zabiorę się za ich czytanie - wącham strony jak szalona.

9. Jestem bardzo sentymentalna i kolekcjonuje wszelkie pamiątki z każdego etapu naszego życia.

10. W tym roku będziemy z mężem świętować 15 rocznicę ślubu. Nie mam pojęcia kiedy to zleciało.

11. Uwielbiam fotografować dzieci.

12. Lubię czerwone wino.

13. Panicznie boję się pająków, ale pokochałam patyczaki, które ma mój syn i nawet bez zbędnych pisków nie boję się trzymać ich w rękach.

14. Uwielbiam pierogi z truskawkami.

15. Marzy mi się wyjazd do Islandii.

16. Skończyłam szkołę muzyczną w klasie klarnetu i fortepianu.

17. W liceum uwielbiałam historię i całkiem nieźle mi szło. Na egzaminie maturalnym ku ogromnemu zdziwieniu nauczyciela, zdawałam biologie.

18. Nie mam prawa jazdy. Hmm może jak przy drogach będą stały gumowe słupy to zrobię prawko.

19. Rzadko chodzę w szpilkach.

20. Uwielbiam śpiew ptaków o świcie.

21. Uwielbiam wnętrza z drewnianymi elementami.

22. Nie znoszę mebli ,, na wysoki połysk”. Zanim gdzieś usiądę w takim wypicowanym wnętrzu zastanawiam się kilka razy, czy oby na pewno nic nie uszkodzę :)

23. Marzy mi się domek z bali w górach i kawa na tarasie z widokiem na Tatry.

24. Zawsze marzyłam, by mój mąż grał na gitarze, no i wymarzyłam sobie.

25. Na pierwszą randkę zabrał mnie do parku i patrząc mi w oczy plumkał cudownie na gitarze.

26. Gdy wpadnie mi w ucho jakaś piosenka, nucę ją i słucham na okrągło.

27. Często czytam kilka książek naraz.

28. Uwielbiam notatniki. Mam ich więcej niż butów.

29. Nie słodzę herbaty ani kawy.

30. Uwielbiam goździki i o dziwo, gdy mam je w wazonie to systematycznie zmieniam im wodę. Nie tak jak w przypadku np. zasadzonego awokado, które ususzyłam.

31. Piszę pamiętnik

32. Chciałabym wyruszyć na Kilimandżaro.

33. Nie umiem pływać. Bezpiecznie czuję się w wodzie maksymalnie do pasa.

34. Gorzka czekolada – mniam... Jak można jej nie lubić?

Fajnie, że doczytałaś do końca :) Najwyraźniej nie zanudzam :)

Ania :)